| | |
Wysłany: Nie 22:57, 12 Mar 2006 |
|
|
durch_den_monsun |
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2006 |
Posty: 162 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: w Tobie tyle zła? |
|
|
|
|
|
|
|
|
jak tak to dodam, niech ci bedzie:)
Szybko sie zakochalas,
choc czasu duzo mialas.
Zwiodl cie wzrok jego,
jego ramiona, usta, usmiech.
Dlaczego zwiesc ty jego nie potrafisz?
Przeciez zle sie bawisz.
Cierpisz, placzesz, katujesz sie sama.
Wszystko robisz dla niego, chcesz byc kochana.
Czuc kazdego dnia bliskosc i cieplo.
Piekne marzenie, sliczne, cudowne.
Ocknij sie wreszczie ponownie.
Marzenia sa kruche, choc podobno sie spelniaja,
lecz zawsze w zamian czegos zadaja.
Poswiecic musisz cos, tylko co?
Obudz sie, to dziecinne myslenie.
Prawdziwa i blyszczaca jest twa przyjaciolka.
Ona cie nie wyslucha, ale pomoc moze.
Ulga? Moze ja przyniesc.
Ona zyletka sie nazywa - bolu ukojenie.
Chyba nie musze nic wiecej dodawac, to mowi wszystko... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 23:00, 12 Mar 2006 |
|
|
brunetka17:) |
|
|
|
Dołączył: 27 Lut 2006 |
Posty: 141 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z okolic Leszna:) |
|
|
|
|
|
|
|
|
az mnie zatklo.... jakie sliczne!!! piekny wierszyk, naprawde cudowny!!!
dziekuje ze go dodalas:) bo ja uwielbiam czytac Twoja poezje:* |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 23:01, 12 Mar 2006 |
|
|
durch_den_monsun |
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2006 |
Posty: 162 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: w Tobie tyle zła? |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie dziekuj, nie ma za co |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 13:37, 14 Kwi 2007 |
|
|
Abanpoter3 |
|
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2007 |
Posty: 20 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Tytuł,czy bez sensowny tytuł do niczego nie doprowadzi..... | |
Wysłany: Sob 21:14, 07 Lip 2007 |
|
|
|
Durch den Monsun cóż moge ci napisać ,pisz dalej,nie zatracaj tej wyobrazni,nie katuj uczucia sznurem zakrywania w sobie talentu, serce płacze,bo kochało,A co Kochało?
Opere mydlaną,i tam wymylili mi rozum i serce,gdy ciało zakrwawione pocułunkami skatuszowanej namietnosci upadło w miłosnej mece,wzieło sie w garsc,zaczeło piescic słowa,zapomniało,ze kiedys upadało...Bo tak Billa Kochało....Ten tego nie zrozumie,co nie przechodził przez to same piekło...To samo jak mordercze odpowiedzi niszcza wewnętrzny spokój .....Tak samo biło mnie pogładkiej nawierzchni mego swiatłocienia,wiem,ze spadaja namietnie na mnie obłoki kamienia,i nie niszcza tylko odzywiaja,w mych uczuciach wygodnie sie rozsiadaja,by mogły spojrzyc na setki wspomnień o straconym losie,a ja mego kochanego kocham po jego skowronczym glosie....Mam nadzieje,ze znów w depte w złudne dzieje...Czejka i pozdrówka dla Ciebie...Ja zem sie zbeształam ze swym wierszem..Bo zamiast wiersza miało byc zdjecie,ale wyskoczył mi wiersz ,wiersz mozecie znalesc na poscie:wszystko o Billu,strona 9 skomentujcie to okey,ja ide spac na duszy latarnii,chce zobaczyc migajace lampy mrocznych zakamarków swiata..A w Billu kochałam sie przez 3 lata..
Narazie..miłych snów... |
|
|
|
|
|